Czy wiecie co to jest Sangria? Nie chodzi mi o wino, które kupuje się w sklepie. Według wikipedii:
Sangría - tradycyjny hiszpański napój alkoholowy. Robiona jest na bazie wina z dodatkiem owoców, soków owocowych, lodu oraz wzmacniaczy smakowych w postaci różnych winiaków lub innych trunków.
Początkowo napój ten (pity na polach w czasie żniw) składał się wyłącznie z wina i wody, dopiero z czasem zaczęto dodawać do niego cukier, owoce i mocne alkohole.
Z tymi mocniejszymi alkoholami to prawda :). Wczoraj na naszych oczach powstało kilka litrów tego trunku. Osobą, która czuwała nad prawidłowym przebiegiem produkcji był oczywiście Hiszpan – Markos.
Do trzech misek (nie wiem ile miały litrów, ale zostały załączone na zdjęciach) wkrojono duuuużo jabłek, pomarańczy, mandarynek i brzoskwiń. Potem na przemian Markos lał do misek wino, wódkę, dżin, napój pomarańczowy, dodawał także cukier. Czy była tam woda nie mam pojęcia, ale chyba nie. Hiszpan cały czas mieszał napój i ciągle go próbował. W efekcie wyszły z tego trzy miski super Sangrii. Nie wiem ile to miało procent, ale było mocne.
Jednym słowem impreza sangriowa była super.
Maciek
Muzułmanie rozpoczęli Ramadan. Wyobraźcie sobie, że wstają codziennie koło 5 rano i jedzą śniadanie przed wschodem słońca. Następnie przez cały dzień nie tylko głodują, ale także nic nie piją. Dopiero gdy słońce zajdzie mogą sobie zjeść sytą kolację. I tak przez 30 dni. Niesamowite jest, że oni bardzo się z tego cieszą. Podobno u nich jest to bardzo rodzinne święto. Cała rodzina wstaje koło 3 nad ranem i razem zasiada do stołu. Podobno w czasie tego miesiąca o tej godzinie w telewizji lecą najlepsze programy jako że jest to czas wysokiej oglądalności. W ciągu dnia nawet jeżeli nie jest się muzułmaninem nie wolno nic jeść ani pić na ulicy. Ponoć nie chodzi o to, że jest to zabronione prawem ale ludzie bardzo krzywo na to patrzą. Tylko dzieci mogą jeść. Pierwszy raz dzieci praktykują głodówkę w wieku 12-13 lat. Podobno na początku jest najtrudniej, ale z wiekiem człowiek się przyzwyczaja i już nie ma problemu. Co roku Ramadan wypada w innym czasie, gdyż muzułmanie mają swój własny kalendarz religijny, w którym rok jest krótszy o kilkanaście dni. Tak więc za rok Ramadan rozpocznie się kilkanaście dni wcześniej i tak z roku na rok przemierzy lato, by znowu być w zimie, kiedy obchodzenie go jest najłatwiejsze gdyż dni są krótkie i nie chce się tak pić. Na koniec Ramadanu wszyscy razem świętują. Ponoć jest to coś w stylu naszego Bożego Narodzenia.
Agata