Geoblog.pl    agatamaciek    Podróże    Wyprawa do Belgradu :)    Powrót do Belgradu
Zwiń mapę
2009
04
sie

Powrót do Belgradu

 
Serbia
Serbia, Belgrad
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1878 km
 

Planowaliśmy wracać pociągiem, tak samo jak przyjechaliśmy, ale okazało się, że z Budvy kursują bezpośrednie autobusy do Belgradu co nam się spodobało. Autobusy w Serbii i Czarnogórze są nieco droższe od pociągów, ale po uwzględnieniu kosztu związanego z dojazdem na pociąg wyszło nam na to samo. Trochę się obawialiśmy, że przyjedzie jakiś stary rzęch, będzie tłoczno i niewygodnie. Przyjechał jednak bardzo ładny autobus, klimatyzacja, telewizorki, wygodne fotele i mało ludzi. No i pojechaliśmy. Droga znad wybrzeża do Podgoricy (stolicy Czarnogóry) wiedzie przez góry. Czuliśmy się jak w filmie. A jednej strony szosy skały, z drugiej przepaść. Pełno serpentyn i niesamowite widoki. Aż dech zapierało (częściowo ze strachu). Jedziemy, jedziemy i tu nagle stoimy. Autobus się zepsuł. Po 10 minutach na szczęście ruszył. Dojechaliśmy do jakiegoś miasteczka na stację. Pasażerowie wsiedli i autobus nie rusza. Okazało się, że ma coś z rozrusznikiem. Wiecie jak ruszył? Na popych! Wszyscy faceci musieli go razem pchać. Super widok :) Gdy dojechaliśmy do Podgoricy, przyjechała policja, bo kilka dziewczyn zadzwoniło, że jedziemy popsutym autobusem. Policjanci sprawdzili papiery, pogadali z kierowcą i nas puścili. Dziewczyny poprosiły o zwrot kasy za bilety i wysiadły. Maciek i ja stwierdziliśmy, że w tych górach autobus przeszedł taki test na układ hamulców i kierowania, że nie ma się czego bać. Wprawdzie tuż po wyjechaniu z Podgoricy sam z siebie spadł na mnie karnisz z zasłonką, co sprawiło, że poczuliśmy się trochę jak w czarnej komedii, ale później było już spoko. Jechaliśmy bardzo długo, gdyż większość dróg nie pozwalała na rozwinięcie większej prędkości niż około 60km/h. Na miejscu byliśmy dokładnie o czasie.

Agata


Autobus to była bardzo dobra decyzja. Nigdy jeszcze nie miałem okazji jechać takimi drogami, podziwiać takich widoków i pchać autobusu :)
Autobus był sprawny, po prostu nie zapalał, a kilka dziewczyn zrobiło z tego aferę. W sumie nic poważnego. Droga powrotna do Belgradu była bardzo przyjemna.

Maciek
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (3)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
mama Ala
mama Ala - 2009-08-07 20:22
Lepiej podróżujcie pociągami - to straszne, że na takiej drodze autobus nie był w pełni sprawny :((((
 
Tomek
Tomek - 2009-08-08 17:14
Też chcę popchać autobus! :P
 
Pawel_Kozlowski
Pawel_Kozlowski - 2009-08-11 22:11
ekstra przygoda z tym autobusem! naprawde mocno sie usmialismy :D:D:D:D:
 
 
zwiedzili 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 24 wpisy24 47 komentarzy47 215 zdjęć215 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróże
12.07.2009 - 30.09.2009